piosenka na nadzielę!
"Trzeba stworzyć dom,
Żeby mieć do czego wracać
Upchać miłość tam w każdy kąt
Więc marzenia miej, bo to nie jest ciężka praca
I kochaj, i kochaj, zbudujesz dom
Wybuduję dym z komina
I rupieci pełen strych
W kącie my nad lampką wina
Koty trzy, koty trzy
Gdzieś, za szafą, zadomowi się nam świerszcz
Jak ćmy wpadną przyjaciele,
Tylko wierz, mocno wierz, mocno wierz
Ziemię wokół zrównam z ziemią
Głośno skrzypieć będą drzwi
A wieczorem sen o domu
Niech się śni, niech się śni
Ty posadzisz w każdym oknie złoty kwiat
A nad nami dach i niebo
To nasz świat, cały świat, cały świat"
Słucham dziś tych słów będąc sama z dala od domu...i tak bardzo cieszę się z tego, że już niebawem będę miała swój własny domek! Bardzo bym chciała, żeby wszystko się udało. Słuchaliście też tej piosenki myśląc o Waszym przyszłym domu? Na mnie osobiście ona bardzo działa....Zachęcam do posłuchania.