no i mamy dach nad głową :)
Udało się nam dziś przykryć cały dach! :)) Mamy nadzieję, że i Wam się podoba! :)
Udało się nam dziś przykryć cały dach! :)) Mamy nadzieję, że i Wam się podoba! :)
Nareszcie do nas dotarły...poniżej zdjęcia z naszej więźby.
Bardzo, bardzo sie cieszymy. Jesteśmy wdzieczni Tacie za nieocenioną pomoc i nadzór nad tym wszystkim. Tata dzielnie trzyma pieczę i bez jego pomocy pewnie nie szłoby to wszystko tak gładko...Bardzo dziękujemy!
Kochani, śpieszymy donieść, że dzisiaj zawieszona została wiecha! :) Kupiliśmy dziś także białe podbitki na dach i okna dachowe! (Velux). Cieszymy się bardzo. Zdjęcia niestety zostaną naw wysłane dopiero jutro, więc na razie nie zamieszczamy! Pogoda jakoś nie pokrzyżowała nam planów. Mam nadzieję, że u każdego z was dzisiaj wytrzymało z deszczem....pozdrawiamy.
:))
Dziś niestety nie udało się skończyć więźby, na wiechę trzeba jeszcze zatem trochę poczekać...! Ale za to przywieźli na dachówkę (roben kolor miedziany) postawili komimy i zrobili kawałek dachu nad giblem w sypialni. Cieszymy się i z tego! Trzeba rozgonić jakoś tą burzową pogodę!
poniżej zdjęcia
Dachówka przez nas wybrana i płytka klinkierkowa na komin (jak widać zdecydowalśmy się na klinkierkę jednak! )
Tak wygląda teraz nasz domeczek: (już z kominami)
jeszcze trochę i więźba będzie gotowa :) póki co wszystko idzie jak z płatka, nawet tartak przygotował więźbę dzień wcześniej niż się umawialiśmy...jutro ciąg dalszy prac, ciekawe czy uda się jutro zawiesić wiechę :)
:D:D:D:D
pozdrawiamy
p.s. ale się cieszymy!!!